Sprawozdanie z dekanalnego spotkania presynodalnego

Jaromir Barylak                                                                                                                    Wrocław, 23.10.2023

Spotkanie odbyło się w parafii św. Rodziny na Sępolnie dn. 16.10.2023 roku. Było to już drugie spotkanie dekanalne przygotowujące do synodu.

Na początku słowo do zgromadzonych wygłosił ks. Jacek Froniewski, kanclerz wrocławskiej kurii. Ksiądz zaczął od omówienia metody wchodzenia w proces synodalny i ducha w jakim powinno się to odbywać. Zauważył, że już od początków Kościoła odbywały się synody. Natomiast nowością, którą proponuje papież Franciszek jest włączenie do procesu rozeznawania ludzi świeckich.

Rozeznawanie jest czytaniem znaków w życiu, w otoczeniu, w zdarzeniach. Warunkiem do tego aby móc odczytywać te znaki jest:

  • życie z Bogiem w zaufaniu do Niego, relacja z Nim,
  • poznanie siebie samego, prawdy o sobie samym, czego warunkiem jest dobry rachunek sumienia.

Bardzo ważne w tym procesie jest również karmienie się Słowem Bożym i otwieranie na natchnienia Ducha Św. Nowością jest przeniesienie tego procesu z indywidulanych osób na cały Kościół. Takie podejście ma nam dać lepsze rozeznanie woli Bożej, pełniejsze jej poznanie, a co za tym idzie nadać nową młodość Kościołowi.

Proces rozeznawania ważny jest wtedy, gdy pojawia się jakaś nowość. Trzeba wtedy rozważyć nowe zjawisko w kategoriach moralnych. Rozeznanie to nie tylko wiedza, to także łaska otwartości na Ducha Bożego. Warunkiem do tego jest gotowość do słuchania i posłuszeństwo Ewangelii i strukturom kościoła (Magisterium).

Następnie ksiądz przypomniał etapy rozeznawania wspólnego proponowanego podczas spotkań synodalnych i zauważył wielką rolę ciszy w tym procesie. Ciszy pozwalającej dotrzeć Duchowi Świętemu do naszych serc.

Następnie omówiony został fragment Apokalipsy: List do Kościoła w Smyrnie. Ksiądz Froniewski zauważył, że Chrystus podkreśla łączność Kościoła ze sobą. Autor w tym liście przemawia w imieniu samego Chrystusa. Sam list jest niejako Rachunkiem Sumienia wspólnoty i ważny jest tam proces nawrócenia. Nawrócenie to jest coś od czego trzeba zacząć również nasz proces synodalny. Chrystus zna ucisk tej wspólnoty, ale z tego ucisku rodzi się jej bogactwo. Nie powinna się ona lękać nawet śmierci współbraci. To nie o śmierć fizyczną trzeba się bać, a o śmierć wieczną. Celem Kościoła jest życie wieczne i nie można nigdy tego celu stracić z oczu. To Słowo jest aktualne również i dziś.

Warto zwrócić uwagę, że Rachunek Sumienia to nie tylko złe rzeczy w naszym życiu. Powinniśmy go zaczynać od dziękczynienia i dostrzegać również dobro. Chrystus mówi do Kościoła w Smyrnie: Ty jesteś bogaty. Następnie ksiądz zadał następujące pytania: Co jest naszym bogactwem? Co możemy zaoferować innym? Co możemy dać diecezji? I zakończył stwierdzeniem, że będąc blisko Boga musimy rozdawać, pokazywać to co mamy w Kościele cenne i wyjść poza narzekania.

Następnie była adoracja w ciszy Najświętszego Sakramentu i poczęstunek w salce parafialnej dla wszystkich przybyłych, gdzie przy ciepłej kawie, albo herbacie można było zapoznać innych członków procesu synodalnego.